Encontramos momentos na vida, que nos inspiram, para divulgarmos aquilo que a nossa própria alma sente. Com certeza, estes momentos nascem numa experiência interior, quer dizer, num profundo diálogo com Deus. Estes momentos nascem, quando mergulhamos dentro da nossa alma e nós nos perguntamos: de onde viemos, onde estamos e para onde caminhamos? E encontramos a resposta neste profundo diálogo com Deus - quando Ele se torna, para nossa existência, o Caminho, a Verdade e a Vida. Assim, compreendemos, que o Senhor nos convida a cumprir uma grande missão: que todos possamos nos chamar de irmãos e de seus filhos.

É preciso que exista mais amor e união entre nós, para que possamos ser a semelhança e a imagem de Jesus Cristo. Foi ELE que afirmou que veio para que todos tenham vida e a tenham em abundância.

Nestas reflexões, quero convosco mergulhar no fundo das nossas almas e procurar viver a vida conforme nos foi dada.

Pe. Jan Zasowski

sexta-feira, 14 de junho de 2013

Chrystus niezrozumiany



Serce, które nie kocha, nie ukazuje uczuć, nie potrafi dziękować.

Jeżeli tylko myślę o sobie, nie interesuje mnie druga osoba, jej problemy, ból, żal, załamanie…
Kiedy myślę, że jestem centrum wszystkich i wszystkiego, gdyż wszyscy mnie podziwiają, widzę innych jako małych, niekoniecznych do realizowania moich interesów…
Żyję po to, aby mieć coraz więcej i więcej, nie dzielę się z nikim.
Jestem „światem” dla moich planów i przyjemności.
Dając jałmużnę czynię to na pokaz, aby wszyscy widzieli i przez to jestem  znany, gdyż jestem „lepszy”…
Kto mnie interesuje, to tylko ci, którzy spełniają moje życzenia, gdyż pomagają mi „wzbogacać się” we wszystkich znaczeniach.
Nie akceptuję innych, którzy wchodzą w „świat”, który ja sobie stworzyłem.
Moim Panem jest Pan moich przykazań, przykazań mojego „ja” i nie zgadzam się z postawą tolerancji, cierpliwości, miłosierdzia, przebaczenia, emocji; nie zgadzam się z tym, kto przyjmuje opuszczonego, załamanego, zagubionego, z marginesu społecznego, chorego, więźnia, albo jeszcze innego bardzo cierpiącego…

Bóg, którego ukazał nam Jezus Chrystus, jest Bogiem przedstawiającym prostotę dziecka, płacze z płaczącymi, cieszy się z cieszącymi, przejmuje się drugimi, jest pełen pokory i pokoju, opiekuje się cierpiącymi i opuszczonymi  i przychodzi do nas dając znak pokoju i pojednania, ukazuje swoją miłość do każdego człowieka – wszyscy jesteśmy kochani i docenieni.

Tego Boga przedstawiają wszyscy, którzy są wsłuchani w Jego Słowo, w Słowo Prawdy.
Potrafimy żyć, kiedy cieszymy się tym co najmniejsze, najskromniejsze, gdyż właśnie to naprawdę jest największe….

Pe. Jan Zasowski


*******************************

Nenhum comentário:

Postar um comentário